O znaczeniu wczesnej interwencji temat wyczerpałem w poście, który możesz przeczytać TUTAJ. Wiesz już zatem, że wszelkie niepokojące zachowania malucha należy skonsultować i jeśli to konieczne działać jak najszybciej. Na co więc zwrócić uwagę? Na jakie zachowania powinniśmy być wyczuleni? Jestem zwolennikiem krótkich i merytorycznych przekazów więc bez zbędnych ozdobników przejdźmy do konkretów.
Pierwszym sygnałem, że rozwój dziecka może nie przebiegać prawidłowo jest częsty i nadmierny płacz połączony z dużym niepokojem niemowlęcia, nadmierne reakcje lękowe tzw. odruch Moro podczas wykonywania codziennych czynności , trudności z zasypianiem jak i z samym snem, problemy z karmieniem dziecka (maluch pręży się i denerwuje podczas jedzenia, nie potrafi chwycić brodawki/smoczka, nie potrafi skoordynować ssania z połykaniem).
Żeby nie było tak łatwo (bo kto powiedział, że bycie rodzicem ma być łatwe 😉 )niepokoić rodziców powinny również niemowlęta zbyt spokojne/ospałe, bez apetytu (dziecko nie ma odruchu ssania, karmienie go trwa bardzo długo), nie interesujące się ludzką twarzą/zabawką.
W pierwszych miesiącach życia dziecka wizyty u pediatry są dosyć częste, warto więc zgłosić jeżeli jakieś z powyższych zachowań występują u dziecka. Nie licz i nie czekaj, aż pediatra sam zauważy!! To Ty spędzasz z dzieckiem najwięcej czasu i wiesz jak się zachowuje na co dzień. Lekarz podczas wizyty poświęci Ci ok. 15-20 minut podczas, który oprócz badania ma do wykonania jeszcze inne czynności. Najzwyczajniej w świecie nie ma możliwości przeprowadzenia dokładnej obserwacji malucha.
Specjalista?! – Kiedy? Jaki?
Jeżeli pierwsze sygnały ostrzegawcze nie ustępują, co więcej pojawiają się kolejne zachowania, które opiszę za chwilę konieczna jest konsultacja ze specjalistą. Zazwyczaj do konkretnego specjalisty kieruje pediatra warto jednak wiedzieć , że poniższe objawy mogą być a raczej powinny być konsultowane z kilkoma specjalistami. Każdy z nich spojrzy na dziecko z innego punktu widzenia – neurolog – określi przyczynę zachowania i potrzebę badań diagnostycznych, lekarz rehabilitacji – określi potrzeby rehabilitacyjne dziecka, fizjoterapeuta – dobierze odpowiednią metodę pracy z dzieckiem i poprowadzi terapię.
Z czym do specjalisty?
Jeśli widzisz u swojego dziecka takie zachowania:
- utrzymujące się asymetryczne ułożenie w jedną stronę;
- zachowania sugerujące większą swobodę ruchów jednej rączki, czy nóżki do przeciwnej;
- prężenia ciała i odginanie głowy do tyłu;
- zbyt duża wiotkość ciała, rozstęp mięśni brzucha;
- słaby lub całkowity brak wodzenia wzrokiem za zabawką po 3-miesiącu życia;
- brak unoszenia głowy nad podłoże po 1-miesiącu życia;
- słabe lub brak podpierania się na przedramionach po 3-miesiącu;
- otwarte usta, trudności z karmieniem, połykaniem pokarmu;
- obfite ulewanie po posiłkach;
- intensywne kolki brzuszne;
- nadwrażliwość, niepokój, małe zapotrzebowanie na sen;
- drżenia bródki, kończyn;
- drgawki, bezdechy, wyłączanie świadomości.
- leżenie z bardzo szeroko odwiedzionymi nóżkami;
- wyprosty i prężenia nóg, baletowe ustawianie stóp;
- zbyt silne napinanie kończyn górnych (widoczne podczas przebierania), zbyt silne zaciskanie piąstek;
Jak mantrę powtórzę zatem jeszcze raz – wcześnie zauważone zaburzenia dają szansę na szybką interwencję. Nie bagatelizujcie, pytajcie i sprawdzajcie. Szybkie rozpoczęcie terapii daje szansę na skorygowanie lub zminimalizowanie zaburzeń występujących u dziecka.